Pewne myśli skłaniają nas do refleksji, a te popychają nas do zmian. Wpatrując się w kieliszek wina jesteśmy w stanie - niczym Proust z filiżanki herbaty - zajrzeć w głąb samych siebie, odświeżyć wspomnienia, wrócić do pozornie zapomnianych chwil, wbrew fizyce przenieść się w czasie w swojej historii. Tymczasem rzut oka na mroczną etykietę z dobrotliwie spoglądającym błaznem w charakterystycznej czapie, oryginalnymi "czarcimi czubami", dzierżącym w dłoni dzban (naturalnie, że wina!), sprawiają, że..
fot. WineMike |
Nazwa tego Cabernet Sauvignon 2012 z McLaren Vale ze stajni Mitolo przywiodła mi na myśl utwór, którego dawno nie słyszałem. Jester czyli właśnie błazen, zaczął nucić fragment ponadczasowego "American Pie" Dona McLeana, a konkretnie te słowa:
"And while the King was looking down
The jester stole his thorny crown
The courtroom was adjourned
No verdict was returned"
The jester stole his thorny crown
The courtroom was adjourned
No verdict was returned"
Zawartość kieliszka nęci i prowokuje, zawłaszcza sobie całą należną mu uwagę i nie akceptuje sprzeciwu ani aprobaty, jedynie posłuszeństwo. Czegóż tutaj nie ma - gęsta, mroczna otchłań, która wciąga, uwodzi obietnicą świeżo palonej kawy, gorzkiej czekolady, suszonej żurawiny, czarnych porzeczek naprędce zerwanych z krzaka. Gdzieś tam w tle majaczą ziołowe i konfiturowe niuanse; jedna piąta gron została potraktowana niczym te na Amarone, co zdecydowanie wpłynęło na zwiększenie złożoności i zaserwowało nam niesamowitą ewolucję w naszych zmysłach. Całość jest nasycona, kusi ślicznie zintegrowaną taniną i zalicza się do tych czerwieni, które lubimy najbardziej - owoc rozpuszczony w kwasowości. Panie Jester, nieźle pan namieszałeś!
Do nabycia w Wine Avenue za 79 zł.
Facebook - Wine Trip Into Your Soul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz