Tegoroczne lato jest nader łaskawe, oszczędzając nam męczących i sennych upałów. Brak emocji z pewnością zrekompensowała zorganizowana przez Roberta Mielżyńskiego degustacja Grand Cru, która stanowi creme de la creme oferty tegoż importera. Tutaj nie mają znaczenia rankingi, komentarze, wmawianie doskonałości czy też sztucznego poczucia wspólnoty - pozostają tylko wino i my.
WineMike |
Prosto z Rheingau Georg Breuer i "Riesling Trio". Berg Rottland 2013; limonkowe, czyste i świeże, bez zbędnego patosu, idealne na upały. Nonnenberg 2013; kwiatowo-waniliowe, nieźle zrównoważone, gastronomiczne użyteczna. Berg Schlossberg 2013; brzoskwiniowo-morelowe nuty, słone niuanse, wibrująca kwasowość, wielowymiarowe.
WineMike |
Burgundzki desant - Jean Chartron. Zwiewne Puligny-Montrachet 2013; miękkie a zarazem soczyste, pluszowe, zgrabnie zarysowane, kruche. Chevalier-Montrachet Grand Cru "Clos de Chevaliers" 2014; niesamowite zbalansowanie, intensywne nuty mango, solidna struktura.
WineMike |
Gwardia austriacko-australijska - Salomon Undhof. Gruner Veltliner 2014; nowatorskie podejście do klasyki - zamiast oldschoolowego białego pieprzu mamy pokrzywowe akcenty idące w parze z bezkompromisową wyrazistością. Riesling Pfaffenberg 2013; nieoczywiste, nagromadzenie nut ziołowych, warto poczekać parę minut z degustacją za sprawą otwierania się w kieliszku w stronę kwiatowych klimatów. Finniss River Cabernet Sauvignon 2011; soczysta kwasowość, nieco mineralne, sporo przegotowanego czerwonego owocu. Alttus 2009; akcenty świeżo zmielonego czarnego pieprzu, spora tanina, a z czasem nagromadzenie aromatów przejrzałych leśnych owoców.
WineMike |
Piemoncki akcent - Cordero di Montezemolo ze świeżynkami. Barolo Monfalletto 2011; świdrująca beczka, jeszcze młode, ale obiecujące. Barolo Bricco Gattera 2011; mocno wysuszające, nieco słodkawe w odbiorze i ekstraktywne.
WineMike |
Chateau Fourcas-Hosten zachwycił Listrac Medoc 2014; młodziutkim, ale jakże wyrazistym w odbiorze - jaśminowe nuty poprzetykane dymnymi nutami.
WineMike |
Chateau Phelan Segur. Nie mogło obyć się bez Frank Phelan 2010; gotowe do picia - świeży owoc, słuszna kwasowość, mądrze użyta beczka - czegóż chcieć więcej? Phelan Segur 2011; hedonistyczna podróż wgłąb zmysłów, too good to spit, pełna szczerość - niemal wzorzec z Sevre bezkonkurencyjnego Saint-Estèphe.
WineMike |
Domaine de Chevalier - Clos de Lunes Lune Blanche 2013; idealne na lato - rześkie, mile owocowe. Grand Cru Classe 2010; sporo tytoniowych akcentów z nutami nieco przejrzałych aronii, niezła kwasowość, wyraziste. Grand Cru Classe Pessac-Leognan Blanc 2010; wrzosowe, liliowe, wiosenne, niesamowicie aromatyczne, niebo w gębie, równa kwasowość i zaskakująca ewolucja.
WineMike |
Zachwalane Chateau Kirwan. Charmes de Kirwan 2011; łagodność i równowaga, stonowany owoc z drugoplanową kwasowością, bezbłędnie czyste. Grand Cru Classe 2012; znakomite połączenie prostoty i złożoności, czarna porzeczka, aronie, wanilia, atłasowe.
WineMike |
Bodegas Roda - zawsze różnorodnie Corimbo 2012; sporo tytoniowych akcentów, które nieźle idą w parze z skoncentrowanymi ustami. Cirsion 2012; alfa i omega, balsamiczne, niepoprawnie smaczne, soczyste z feerią świeżych leśnych owoców, zdające się trwać w nieskończoność.
WineMike |
Quinta do Vallado Touriga Nacional 2013; suszone grzyby, fajkowe akcenty, przyprawowe, a wszystko to spięte zgrabną taniną.
WineMike |
Nieocenione Quinta Vale D. Maria. QdVdM 2012; świetnie zrównoważone, sporo nut suchej kory, warto sprawniej pokręcić kieliszkiem w oczekiwaniu na nuty czarnego bzu. Vinha da Francisca 2012; ziemiste, intensywne akcenty łodygowo-liściaste, spora kwasowość, której dopełnia świetna tanina.
Kolejny raz Robert Mielżyński udowodnił, że w kwestii rozmachu nie ma sobie równych. Nie ma miejsca dla losowo wybranych win, przypadkowych etykiet. Nieustanna selekcja może doprowadzić do szaleństwa, jednak jest nieodzownym elementem pozostania w grze. Próżno szukać logicznego wytłumaczenia stwierdzenia, że raz na jakiś czas w pewnym dworku pod Warszawą dzieje się magia.
WIĘCEJ ZDJĘĆ TUTAJ
Facebook - Wine Trip Into Your Soul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz